Zaczynając opis kolejnej części artykułu o dróżnikach i ich koszarkach, chciałbym opisać strój dróżnika. Mundur galowy jaki zapamiętał jeden z rozmówców  był w kolorze zielonym butelkowym na wzór wojskowy, czapka z daszkiem i wąskim zielonym otokiem, w górnej części ronda nad daszkiem znaczek dróżnika – skrzyżowane łopata i oskard na tle koła a nad nim orzełek.

01-czapka-droznika-1940-50-allegro

02-czapka-droznika-1940-50-znaczek

Czapka i znaczek dróżnika z lat 1940-50. Zdjęcie z archiwum Allegro.

Mundur nie był strojem codziennym. Nadzorujący prace wyróżniali się jednak nakryciem głowy – służbową czapką.

03-DROZNIK-I-OPERATOR-WALCA-z-serwisu-GDDKiA

Dróżnik w czapce, operator walca drogowego i zaprzęg konny. Zdjęcie ze strony GDDKiA.

 

KOSZARKA w ŚWIĘCICACH

Usytuowana na łuku drogi na małym wzniesieniu terenu w pobliżu skrzyżowania z ulicą prowadzącą do Płochocina w kierunku południowym a ulicą Zaborowską w kierunku północnym.

04-koszarka-Swiecice_mn

Miejsce koszarki w Święcicach. Zdjęcie z 2022 roku

04a-Zdjęcie_mn

Lokalizacja koszarki w Święcicach. Zdjęcie z Google z 2018 roku..

Po dawnej koszarce w Świecicach ulica Poznańska 690, oddalonej od koszarki w Ożarowie o 7,5 kilometra, pozostał na górce tylko teren z resztkami studni i opowieści okolicznych mieszkańców pamiętających jeszcze ostatniego dróżnika i drogomistrza, którzy zarządzali swoim odcinkiem w latach powojennych, do roku 1968.  Ostatnim zapamiętanym dróżnikiem w Święcicach był pan Stefan Kozłowski, który mieszkał w dróżnikówce – koszarce w latach powojennych oraz drogomistrz Eugeniusz Mielec. Według opowiadań sąsiadów, na terenie dawnej koszarki znajdowała się w drewnianym budynku jednostka OSP Święcice do czasu wybudowania nowej remizy po przeciwnej stronie ulicy Poznańskiej. Przy remizie organizowano zabawy taneczne, loterie fantowe i inne imprezy dla mieszkańców okolicy. Teren koszarki został sprzedany przez  Skarb Państwa zgodnie z aktem notarialnym osiemnastego grudnia tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego dziewiątego roku. Na terenie powstała wytwórnia wyrobów betonowych. Tę informację otrzymałem od obecnego właściciela posesji.  

KOSZARKA w BŁONIU

05-koszarka-w-Bloniu-mn

Koszarka w Błoniu. Zdjęcie z 2022 roku.

06-koszarka-w-Bloniu-mn

Koszarka w Błoniu. Zdjęcie z 2022 roku.

Budynek dawnej koszarki w Błoniu pomógł mi odnaleźć pan Marek Jastrzębski były drogomistrz GDDKiA w Ożarowie Mazowieckim podczas wspólnego wyjazdu trasą dawnych koszarek. Dawna koszarka w Błoniu stoi, jak poprzednio opisywane po północnej stronie DK 92 przy ulicy Powstańców 55, na lekkim wzniesieniu. Na attyce budynku widać jeszcze cyfry 28 co może świadczyć, że budynek był zbudowany w 1928 roku. Obiekt nie służy już obsłudze drogi krajowej DK92 prawdopodobnie od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku i nie jest już własnością drogowców. Nie udało się ustalić historii tej koszarki. Czekamy na podpowiedzi czytelników.

Jest dróżnik z Błonia!

Dzięki panu Grzegorzowi Karolowi, który zainicjował wątek na forum Błonia, zgłosił się pan Andrzej Michałowski z informacją:

„Mój dziadek Władysław Jałowiecki był pomocnikiem dróżnika, pochodził z Odrano Woli koło Grodziska Mazowieckiego”.

W kolejnym poście pan Andrzej Michałowski uzupełnił swoją wypowiedź:

„Po długich poszukiwaniach odnalazłem zdjęcie dziadka, mocno sfatygowane ale jest, mieszkał w tym budynku, aż do śmierci chyba od samego początku jego wybudowania, zaraz po wojnie utopił się w stawie w Święcicach .Miał pięcioro dzieci, z których jego syn Władysław mieszkał, a później jego dzieci w tym budynku. Mama opowiadała mi że miał do utrzymania szosę do Grodziska Mazowieckiego i szosę poznańską. Dostał też kawałek ziemi rządowej w Koprkach. Nie posiadam żadnych dokumentów, ani zdjęć dokumentujących, że był dróżnikiem, a był na pewno”.

Oto jego zachowane zdjęcie.

Pomocnik dróżnika w Błoniu , Władysław Jałowiecki

Dyskusja, która pojawiła się pod postem ujawniła dróżnika z Błonia. pana Batorego.

Pan Tomasz Malejko napisał:

tak zgadza się, pan Batory mieszkał w budynku dróżnikówki, był dróżnikiem a obok w mieszkaniu mieszkał pan Jałowiecki który był jego pomocnikiem a później do pana Batorego sprowadziła się córka Helena Kowalska z córką Wandą i synem Januszem .(wiadomość z wierzytelnego źródła)”.

Nie znamy jeszcze imienia dróżnika, pana Batorego. Może uzupełnimy informacje dzięki pomocy czytelników.

17 czerwca 2022 roku nadeszła odpowiedź od wnuczki dróżnika Batorego.

Dróżnik z koszarki w Błoniu

 Dzięki odwiedzającym Wirtualne Muzeum możemy uzupełnić informacje o dróżniku w Błoniu. Najpierw odnalazł się pomocnik dróżnika – Władysław Jałowiecki, którego wnuk Andrzej Michałowski nadesłał nam informacje i jego zdjęcie.

Potem wspomniano nazwisko dróżnika – Batory. W końcu wiadomości dotarły do Włoch, do wnuczki dróżnika Władysława Batorego (1898-1984), Wandy Kowalskiej-Gazza.

Dróżnik z Błonia Władysław Batory (1898-1984).
Klapki kołnierza mocowane odznaką dróżnika: łopata i oskard skrzyżowane na tle koła.

Napisała ona w komentarzu i późniejszym mailu:

„ Mój dziadek, Władysław Batory, urodzony w Warszawie, był już dróżnikiem w czasie wojny. Opowiadał mi, jak budował schrony na Powstańców 55 w Błoniu, by schowały się córki (bo jako niezamężne mogłyby być wywiezione do Niemiec). Miał trzy córki: i jednego syna: (Anna, Maria, Helena i syn Eugeniusz). Dziadek bardzo dbał o dom jak i o ogród. Piękne kwiaty widać na zdjęciu poniżej. Mój przyszły dziadek ze strony ojca był ogrodnikiem. Przychodził do dziadka Batorego i pomagał mu w urządzaniu ogrodu

Moi rodzice poznali się i pobrali w 1941 r. Po wojnie rodzice z bratem wyjechali do Szubina koło Bydgoszczy, gdzie dostali pracę i mieszkanie. Ja z mamą i bratem Januszem sprowadziłam się z Szubina do koszarki w Błoniu w 1952 roku.

Pamiętam jak dziadek, już na emeryturze, miał postawioną budkę  i jako dodatkową pracę, z moją pomocą, musiał w zeszycie spisywać wszystkie auta przejeżdżające z Warszawy.

Z chorągiewką dróżnik Władysław Batory

To były wspaniałe lata mojego dzieciństwa do 12 roku życia.
Dziadek był wspaniałym dziadkiem, choć był surowy, był wspaniałym mężem mojej babci Marii z domu Bieganowskiej. Był wielkim służbistą do końca swoich lat.

Zmarł w tym domu w 1984 roku (w wieku 86 lat) i dom zaczął powoli niszczeć.
Ja od 40 lat mieszkam we Włoszech. Dziękuję Tomkowi Malejce za jego dopisek i pamięć o mojej rodzinie”.

Dziadek Władysław Batory (1898-1984), babcia Maria z Bieganowskich Batory (1897-1980).

Dzieci Władysława i Marii: Anna, Maria, Helena i syn Eugeniusz
Córka Helena Kowalska miała córkę Wandę i syna Janusza.

Prezentujemy rodzinne zdjęcie przy koszarce w Błoniu wykonane najprawdopodobniej w 1941 roku. Możemy podziwiać piękny, ukwiecony ogród pana Batorego.

Patrząc na zdjęcie od lewej strony:

  • żona pomocnika dróżnika Władysława Jałowieckiego
  • babcia Maria, żona dróżnika Władysława Batorego
  • dziadek (z wąsikami), dróżnik Władysław Batory trzyma na ręku kilkuletnią wnuczkę
  • Córka dróżnika Władysława Batorego z mężem
  • Kobieta nn z akordeonem
  • Córka dróżnika Władysława Batorego z mężem
  • Kobieta nn
  • Pomocnik Władysław Jałowiecki
  • Pominięto dwóch chłopców widocznych na zdjęciu

 

KOSZARKA w BRAMKACH

W drugiej części opowiadania o koszarkach pisałem, że znajduje się ona w Nowej Wsi ponieważ nie miałem jeszcze zlokalizowanego obiektu. Wyjazd z panem Markiem Jastrzębskim, pomógł mi też ostatecznie ustalić budynek, w którym znajdowała się koszarka na omawianej trasie drogi krajowej 92. Budynek, który był koszarą  obecnie przebudowany stoi przy ulicy Łódzkiej 16 w Bramkach i już od około trzydziestu lat nie jest własnością GDDKiA.

Nie udało się ustalić nazwisk ostatnich dróżników. Może ktoś z czytelników ma takie wiadomości – prosimy o kontakt na naszą stronę.

08-koszarka-w-Bramkach-mn

Budynek dawnej koszarki w Bramkach w 2022 roku

KOSZARKA w PAPROTNI

Budynek i część placu koszarki w Paprotni ze studnią i pewnie przebudowanymi budynkami gospodarczymi można jeszcze zobaczyć. Niezamieszkały prawdopodobnie obiekt znajduje się na terenie działki przy ulicy Sochaczewskiej – droga krajowa 92 róg ulicy Kampinoskiej w Paprotni a właściwie w granicach miejscowości Maszna. Na zdjęciach Google z 2012 roku można się doczytać adresu ulica Kampinoska 2.

Zdjęcie_z-2012-2_105238-mn

Dawna koszarka w Paprotni, widok z 2012 roku z Google.

Dzięki dotarciu do dziewięćdziesięcioletniej mieszkanki Paprotni pani Jadwigi Zalewskiej, całe życie mieszkającej obok Klasztoru Ojców Franciszkanów, udało się ustalić nazwiska ostatnich dróżników w Paprotni. Pani Jadwiga pamięta, że po drugiej wojnie światowej w dróżnikówce mieszkało jednocześnie dwóch dróżników o nazwiskach Szram i Kiełbasa.

F7-widok-od-DK92-mn

Dawna koszarka w Paprotni, widok od DK 92.

Po dalszych poszukiwaniach znalazłem kontakt do pani Hanny wnuczki dróżnika Tomasza Szrama. Oto opis wnętrza zapamiętany przez panią Hannę: Przez środek budynku przechodził korytarz z wejściem od ulicy i wyjściem na podwórze, a po obu stronach korytarza były oddzielne mieszkania. W jednym z nich, od północy mieszkał dziadek pani Hanny dróżnik Tomasz Szram z żoną Heleną z Brzozowskich i pięciorgiem dzieci, a w drugim, od południa Kiełbasa Józef z żoną i trojgiem dzieci.  

KOSZARKA-Paprotnia-stan-18.022020-widok-od-podworka-mn

Dawna koszarka w Paprotni, widok od podwórka ze studnią.

Obaj dróżnicy współpracowali ze sobą obsługując odcinek drogi przynależny do koszarki w Paprotni. Pani Hanna pamięta, że jej dziadek i dróżnik Józef Kiełbasa w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, mieli obowiązek liczenia ilości pojazdów jadących drogą z Warszawy do Sochaczewa i w kierunku przeciwnym. W tym celu ustawione były po obu stronach drogi budki dróżnicze, w których na zmianę jeden w dzień a drugi w nocy siedzieli i liczyli przejeżdżające pojazdy. Obaj dróżnicy pełnili swoją funkcję od przełomu lat czterdziestych – pięćdziesiątych ubiegłego wieku, prawdopodobnie  do drugiej połowy lat sześćdziesiątych,  to jest do czasu przejścia na emeryturę. Pan Tomasz Szram mieszkał w koszarce w Paprotni do końca życia, zmarł 13 maja 1981 roku w dniu zamachu na Papieża Jana Pawła II. Pochowany został na cmentarzu w Niepokalanowie. Po śmierci Tomasza Szrama mieszkał  jeszcze w budynku dawnej dróżnikówki przez pewien czas jego wnuk.

Na tym chciałbym zakończyć opowiadanie o koszarkach według zebranych materiałów, dwie koszarki – jedna w Błoniu a druga w Bramkach na razie nie posiadają swojego opisu historycznego, liczę jednak na naszych czytelników i ich wiedzę oraz ciekawość historyczną, jak też na chęć współpracy.

Wszystkim, którzy otworzyli swoje wspomnienia i pomogli w zgromadzeniu materiałów serdecznie dziękuję.

Na zakończenie zdjęcie koszarki w Paprotni i historia z nią związana z archiwum GDDKiA.

dPaprotnia-koszarka-sprzed-1812-zdj-GDDKiA

Zdjęcie z 1974 roku ze strony GDDKiA koszarki w Paprotni (pochodzącej z 1812 roku) przy drodze Warszawa- Poznań.

Na stronie GDDkiA możemy przeczytać:

Przy drodze krajowej 92, miejscowość Paprotnia szczyci się pobytem Napoleona. 100 m od miejsca jego stacjonowania znajduje się w zaroślach Dróżniczówka. W niej z kolei zatrzymał się car Rosji w trakcie wypierania armii Napoleona. Przez wiele lat po tym wydarzeniu stał przy budynku cokół z popiersiem cara, jednak popiersie zostało zniszczone przez miejscową ludność a cokół gdzieś przepadł.

Zapraszamy też do przeczytania poprzednich części cyklu:

część 1 – Dróżnicy i ich koszarki – Koszarka w Ożarowie

część 2 –Dróżnicy i ich koszarki – Koszarki w Chrzanowie i Broniszach

inż. Paweł Zdanowicz

 

Powiązane zdjęcia:

Ten post ma 3 komentarzy

  1. Małgorzata

    Do Szrama chodziłam po wodę do studni. Niesamowite. Nawet nie wiedziałam że Szram był dróżnikiem.

  2. Wanda

    Mój dziadek Władysław Batory, urodzony w Warszawie, był już dróżnikiem w czasie wojny.Opowiadał mi, jak budował schrony na Powstańców 55 w Błoniu, by schowały się córki (bo jako niezamężne mogłyby być wywiezione do Niemiec). Dziadek bardzo dbał o dom jak i o ogród. Mój przyszły dziadek ze strony ojca był ogrodnikiem. Moi rodzice tam się poznali i pobrali w 1941 r.
    Ja sprowadziłam się z mamą w 1952 r. Pamiętam jak dziadek już na emeryturze miał postawioną budkę i jako dodatkową pracę wraz z moją pomocą musiał w zeszycie spisywać wszystkie auta przejeżdżające z Warszawy .
    To były wspaniałe lata mojego dzieciństwa do 12 roku życia.
    Dziadek był wspaniałym dziadkiem, choć był surowy.
    Wspaniałym mężem mojej babci Marii z domu Bieganowskiej.
    Był wielkim służbistą do końca swoich lat.
    Zmarł w tym domu w 1984 roku (w wieku 86 lat) i dom zaczął powoli niszczeć.
    Ja od 40 lat mieszkam we Włoszech.
    Dziękuję Tomkowi Malejce za jego dopisek i pamięć o mojej rodzinie.
    Z poważaniem Wanda Kowalska-Gazza

    1. G L-Z

      A może zachowała pani jakieś zdjęcie dziadka, zdjęcie rodziców albo zdjęcie dróżnikówki w Błoniu.

Skomentuj G L-Z Anuluj pisanie odpowiedzi